Wbrew temu co jest na większości blogów ja tu wiele o świętach pisać nie będę. Będę za to zaraz robić rajd po blogach bo świętowanie mi się już znudziło (w tym momencie można mnie zgromić za brak poszanowania tradycji, ale szanowałam 2 dni i już mam dość, można mi też wypominać uzależnienie od komputera tudzież blogosfery:P). Zrobiłam już nawet 3 zestawienia danych do licencjatu, skręciłam 22 dredloki, odświeżyłam drugie tyle, trzasnęłam dwa naszyjniki, 3 bransoletki, obejrzałam dużo filmów ignorując Kevina (mogę sobie ignorować, i tak nie mam Polsatu), zjadłam furę pierogów, więc święta można uznać za owocne.
Wcale nie z okazji świąt, wdziałam zimowo zdobione, reniferowe legginsy i mam cichą nadzieję, że nie robią mi z nóg baleronów. Gdyby jednak, proszę mnie pozostawić nieuświadomioną bo zamierzam w nich chodzić. Zwłaszcza, że nabyłam pseudo emu w hamie za całe 30zł i idealnie mi do siebie pasują. Po raz pierwszy od bardzo dawna mam na sobie inne legginsy niż czarne, a musicie wiedzieć, że tych wzorzystych mam całkiem pokaźną kolekcję, tylko jakoś do niczego mi nie pasują:D
Wcale nie z okazji świąt, wdziałam zimowo zdobione, reniferowe legginsy i mam cichą nadzieję, że nie robią mi z nóg baleronów. Gdyby jednak, proszę mnie pozostawić nieuświadomioną bo zamierzam w nich chodzić. Zwłaszcza, że nabyłam pseudo emu w hamie za całe 30zł i idealnie mi do siebie pasują. Po raz pierwszy od bardzo dawna mam na sobie inne legginsy niż czarne, a musicie wiedzieć, że tych wzorzystych mam całkiem pokaźną kolekcję, tylko jakoś do niczego mi nie pasują:D
marynarka- allegro
legginsy- chińskie centrum
buty, pierścionek- h&m
korale- terranova
I LOVE your pink blazer! Looks so good on you :)
OdpowiedzUsuńfollow me :)
www.amazinglybe-au-tiful.blogspot.com
xox,
Isa
uwielbiam Twój naszyjnik! normalnie zerwałabym go z ciebie xd
OdpowiedzUsuńjak mogłaś chcec pozbyć się tak pięknej marynarki?:) mimo to na prawdę dobrze ze tego nie zrobiłaś bo jest piękna :) a te leginsy zawsze będą mi się podobały i w końcu skoncze z lenistwem i pojade sobie je kupić ;)
OdpowiedzUsuńreniferki! i nagle tak świątecznie <3
OdpowiedzUsuńprzepięknie wyglądasz + obserwuję :))
OdpowiedzUsuńxx
www.sasanja.blogspot.com
Pierwszy raz odwiedzam Twojego bloga, ale szybciutko wyrobiłam sobie zdanie. Jesteś mistrzynią.
OdpowiedzUsuńPrzy takich szczupłych nogach nie ma mowy o baleronach!
OdpowiedzUsuńBardzo fajne te legginsy. I pierścionek :)
Wyglądasz świetnie w tych leginsach!
OdpowiedzUsuńJa kupiłam wzorzyste w Stradivariusie i jednak wyglądam jak bym miała małe baleronki więc niestety zostały oddelegowane do użytku domowego ;/
Pozdrawiam
sylawia- 19zł
OdpowiedzUsuńanonimowy- dzięki, strasznie mi miło:)
Haha ileż można świętować, nie dziwię ci się, że masz dość! Ja uwielbiam ten czas, ale dziś też spędziłam dużo czasu przy komputerze:P Moja droga, takie leginsy, reniferowate, norweskie właśnie, to moje marzenie! Marzenie niespełnialne, bo absolutnie nogi mi się do nich nie nadają, ale w tym sezonie jestem zakochana w norweskich wzorach i bardzo chciałabym mieć takie leginsy. Pozostaje mi podziwiać ciebie!:) No i plus duży za niebanalne połączenie z różową marynarą!
OdpowiedzUsuńlegginsy są świetne! Twoim zgrabnym nogom takie niebezpieczne printy nawet nie straszne^^pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądasz ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ;)**
fajowe legginsy
OdpowiedzUsuńLegginsy są świetne! Wiele razy oglądałam podobne w sklepach, jednak nigdy się nie skusiłam, ponieważ moje nogi na pewno nie wyglądałyby w nich tak dobrze jak Twoje (tak tak- świetnie w nich wyglądasz! ;))
OdpowiedzUsuńBardo fajny zestaw! :)
Hi dear, I love your blog.
OdpowiedzUsuńWhat do you think of following each other?
Kisses.
Emu mają moje wieczne 'nie', ale legginsy są cudowne :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam ta marynarkę! Pomysłowy naszyjnik ;)
OdpowiedzUsuńHaha, naprawdę cudne są te leginsy :)
OdpowiedzUsuńWcale Ci się nie dziwię, bo ileż można świętować i jeść?! Legginsy, butki i Twoje nóżki w powyższych wyglądają wielce zacnie, stylowo i jednak - chcesz, czy nie - świątecznie. Pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńświetne legginsy! i faktycznie idealnie pasują do emuchów!;)
OdpowiedzUsuńcudowne leginsy !
OdpowiedzUsuńchyba jedyny twój post, który jakoś mi się tam spodobał. jedyne co bym zamieniła to kolor marynarki i buty. fajne leggi. :)
OdpowiedzUsuń