Ostatni zdredowany post- rozdredowałam się tydzień temu ale oczywiście jak zawsze mam zaległości ze zdjęciami. Za dredami już tęsknię, ale pewnie niedługo wrócą, choć w lekko innej wersji kolorystycznej. Mam ochotę strzelić sobie część blondów zwłaszcza, że rozjaśniacz leży w szafce i mnie korci, ale zdrowy rozsądek jeszcze mi zabrania.
Noszenie maxi w roli niemaxi to dobry sposób na zachowanie jej zimą w stanie czystości, choć oczywiście na razie na szczęście białe ustrojstwo nie czepia się ubrań. I miejmy nadzieję, że jak najdłużej nie będzie na to szans. Najwygodniejszy sposób to jednak nie jest.
Noszenie maxi w roli niemaxi to dobry sposób na zachowanie jej zimą w stanie czystości, choć oczywiście na razie na szczęście białe ustrojstwo nie czepia się ubrań. I miejmy nadzieję, że jak najdłużej nie będzie na to szans. Najwygodniejszy sposób to jednak nie jest.
sukienka, kolczyki- h&m
kurtka- sh
łańcuch- terranova
wlosy masz przeswietne!:)
OdpowiedzUsuńchrzanić zdrowy rozsądek, idź na całość ;))
OdpowiedzUsuńA wyobraź sobie, że w Poznaniu nie wiem jakim cudem wychodzi mi sól na nowych butach. Po jakiego grzyba ja się pytam, oni sypią solą, jak nie ma ani śniegu, ani nie jest ślisko? Kolejne buty do wyrzucenia. Chyba, że ktoś ma jakieś cudowne sposoby na sól drogową...
kapitalna kurtka jeansowa!
OdpowiedzUsuńobserwujemy?
Dredy masz genialne- moje niespełnione marzenie -.-'
OdpowiedzUsuńŚwietna katanka jeansowa i pierścionek;)
Pozdrawiam ;p
Marika- ja widziałam, że wyłazi na butach ale i ja i wszystkie moje koleżanki miałyśmy buty z zeszłego roku więc obstawiałyśmy, że to stara wyłazi:) podobno działa mleko albo ocet, ja mam inny sposób: płyn do mycia naczyń:D
OdpowiedzUsuńfajna sukienka :)
OdpowiedzUsuńja też się jaram włosami Twymi !!:))
OdpowiedzUsuńSuper biżuteria:)
OdpowiedzUsuńMówisz? No ja też może spróbuję... Kurde, ja mam nówka funkiel buty, zeszłej zimy to one na oczy nie widziały! Bez sensu...
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś jakieś ubranie z takim motywem, jak Twoja sukienka. I teraz nie mogę sobie przypomnieć co to było :P
OdpowiedzUsuńTwoje podwijane maxi wyglądają nieziemsko! A ta połączona z łańcuchami wygląda wręcz idealnie! ;)
OdpowiedzUsuńAch, no za dredami tęsknić będę, ale w naturalach też bardzo mi się podobasz :D ten skręt. Hipnotyczną sukienkę bardzo lubię!
OdpowiedzUsuńWyglądasz super!
OdpowiedzUsuńświetna fryzurka! :)
OdpowiedzUsuńfajna sukienka! Masz styl!
OdpowiedzUsuńBardzo fajna sukienka, a zdjęcia bez dredów nie mogę się doczekać :)
OdpowiedzUsuńBardzo proszę o komentarz , odnośnie pomysłów i trudności ich wykonania na naszym blogu !
OdpowiedzUsuńHi! Hvala na komentaru!! Moja mama je kupila nešto malo srebrnog prstenja i par narukvica, s malo jantara. Ali ovo što ti nosiš i način na koji nosiš je fenomenalan! Uopće nije bitno gdje je kupljeno, samo to treba dobro, kako mi kažemo "isfurat"!
OdpowiedzUsuńpUNO PUSA I POZDRAVA
Anika
jakie piekne wlosy! :D a ogólnie, to swietny blog! :D wpadnij do mnie :* obserwuj, jesli Ci sie blog podoba (:
OdpowiedzUsuńŁadnie ale chyba faktycznie niewygodnie ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Czmiel
Wyglądasz bajecznie ♥
OdpowiedzUsuńŚwietna stylizacja :)
OdpowiedzUsuń