Dredloki zdjęte, częściowo już dokręcone czekają na ponowne założenie. Ja tymczasem z lekką głową mogłabym rześko ćwiczyć na włefie gdyby nie to, że dostałam jakiś czas temu zwolnienie lekarskie i mam nie ćwiczyć. Czuję się trochę jak leser, ale jak dawali, to korzystam. I nawet chwilowo cieszę się z faktu posiadania normalnych włosów.
W jednym z moich ulubionych radomskich szmatlandów regularne ceny zazwyczaj przyprawiają mnie o dość tępy wyraz twarzy- no bo jak to, że w ciucholandzie tunika kosztuje 35zł- wtf? Ale i tam, od czasu do czasu urządzane są przeceny. I tak o to, na sobie mam sukienkę za 5 złotych, którą musiałam lekko przerobić- bo rozmiar 42 to jakby trochę większy niż noszę zazwyczaj. Przyznaję się bez bicia, że wpadłam w szał sprzątania. Dawno nie miałam tu takiego porządku zarówno w ciuchach, książkach, wszystkich duperelach jak i nawet w studyjnych folderach na kompie. Nie mogę się doczekać, aż jutro dojadę do Radomia i tam całą zawartość szafek wywalę na środek pokoju i przeorganizuję. A potem będę prasować i układać. O tak.
narzutka- stradivarius
naszyjnik- diy
coś na ręce- terranova
sukieneczka jest mega urocza! Spodobały mi sie rajstopki, boski kolor mają ;d
OdpowiedzUsuńO, dobrze znam ten radosny zapał! Też tak miewam i to dosyć często. Właściwe na co dzień staram się utrzymywać porządek (w małym mieszkaniu to praktycznie konieczność). Ale czasem jak mnie napadnie... ;) Śliczna sukienka. Lubię takie "cygańskie" kwiatowe wzory. Bardzo Ci do twarzy we "własnej" fryzurze. :)
OdpowiedzUsuńChciałabym mieć taki zapał do porządków xD Ładne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńno no, co za porządki;] a nie masz przypadkiem żadnego ważnego egzaminu, że tak sprzątasz? ;]
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńobserwuje i zapraszam do śledzenia moich modowych wpisów :)
Marika- nie tym razem:D w tej sesji w ogóle będę miała chyba ze 3-4 egzaminy więc luz. ja lubię sprzątać, a właściwie robić takie generalne porządki albo duże przedsięwzięcia jak przyszłotygodniowe porządkowanie wszystkich syntetyków i dredów, które mi się walają w dwóch pokojach i na strychu:D
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz w rozpuszczonych włosach. Bardzo podoba mi się Twój naszyjnik.
OdpowiedzUsuńCzy ja tam widzę jakieś jaśniejsze włosy na końcach? Szmateksy czasem mają ceny "lepsze" niż w niektórych butikach :) hit na wieki będzie kamizelka za 47 zł w lumpie. Ech. Sukienka świetna :)
OdpowiedzUsuńPatrycja- dobrze widzisz, a wiesz odkąd je mam? tak gdzieś od marca/kwietnia:D
OdpowiedzUsuńbardzo ladny look,fajne buty i sukienka<333
OdpowiedzUsuńswietna kolorowa stylizacja;)
OdpowiedzUsuńaleksandra-fortuna.blogspot.com
Cudowna sukienka!!!
OdpowiedzUsuńObserwuję, bo podoba mi sie u Ciebie. Zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńmoim co tygodniowym rytuałem jest sprzątanie w szafie i prasowanie i układanie ubrań :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam to robić
Całość bardzo mi się podoba. Jesteś taka niebanalna :) Super! :)
OdpowiedzUsuńStare-nowe włosy - śmiesznie to brzmi. Fajny naszyjnik!
OdpowiedzUsuńCiekawy zestaw:))
OdpowiedzUsuńczyżby sukienka z fabryki stylu?
OdpowiedzUsuńooo zdziwiło mnie to pytanie, tak:)
Usuńwidziałm tam 2 sztuki takich tylko jedna wieksza od 2giej a ze nie mam zdolnosci krawieckich nawet za 5 zl mnie nie skusilo
OdpowiedzUsuńjak zjezdzam do Radomia to zagladam tam czesto ;)
a ja właśnie ostatnio bardzo długo nie miałam czasu by tam zajrzeć. ceny też odstraszają, ale przy wyprzedażach już jest znacznie fajniej:)
Usuńw sumie to ja tez pewnie dlatego ze dawno w Radomiu mnie już nie było a ceny fakt są wysokie ale czasem jak coś się trafi to jestem w stanie odżałować i dać więcej niż powinnam
OdpowiedzUsuńnie no ja czasem też coś tam kupię jak mi się bardzo spodoba. a wiesz, że otworzyli drugi sklep? zaraz przy wyjściu z dworca na Ustroniu, tuż przy schodach
Usuńhmm chyba raz zdarzyło mi się tam być w każdym razie muszę się w końcu do Rdm wybrać bo mam już takie braki tu na miejscu aż tyle dobrych lumpow nie mam tzn są ale wszystkie z wycena :/
OdpowiedzUsuńha! ja jutro idę na lumpy:) choć niestety większość tych radomskich, które znam też tania nie jest. a mogę zapytać dokąd Ciebie zaniosło?
Usuńpuki co do Lublina zeby skonczyc nareszcie studia w tym roku a pozniej to kto wie gdzie mnie wywieje
OdpowiedzUsuńwróć do Radomia:) jeśli masz możliwość bo wiadomo jak z tym jest u nas w mieście. ja gdybym miała tu co robić po studiach to bym wróciła, ale się nie zanosi niestety.
OdpowiedzUsuńMy partner and I stumbled over here from a different web page and thought I should check things out.
OdpowiedzUsuńI like what I see so now i am following you. Look forward
to going over your web page for a second time.
my web-site; 88