Kontynuuję nawał kolorów. Jakoś samo mi tak wychodzi. Spódnicę pokochałam od pierwszego noszenia i pewnie nosić będę, póki nie znajdę drugiej równie fajnej. Na zdjęcia załapał się również Imbir choć minę ma na nich dość tępą. Zapewniam jednak, że to cwana bestia. Naszyjnik wpadł mi w ręce podczas zakupów przedświątecznych, na które szłam z nastawieniem, że idę po prezenty a nie po pierdoły dla siebie. Jak się skończyło widać.
Kontynuuję również pisanie licencjatu i muszę Wam przyznać, że jestem z efektów swojej pracy cholernie dumna. Chciałabym już bardzo skończyć ale na szczęście koniec gdzieś tam mi już majaczy.
Przed Wami ostatni niezapleciony post. W kolejnym już dredloki, a jeśli ktoś jest spostrzegawczy to być może dostrzeże na poniższych zdjęciach pierwszy efekt rozjaśniania (dobra, to właściwie niemożliwe do zobaczenia na tych fotkach, ale to tak na wypadek gdyby ktoś chciał mi wypomnieć nierówny koloryt:)).
spódnica- h&m
koszulka- Atlantic
kurtka- sh
naszyjnik- rossmann
kolczyki- prezent
wpadł mi w oko naszyjnik, bardzo interesujący:) kot Twój ma super imię i jest idealnym modelem:D
OdpowiedzUsuńgenialny kolor spódnicy <3
OdpowiedzUsuńspódnica jest świetna! :)
OdpowiedzUsuńŚliczny naszyjnik! ;)
OdpowiedzUsuńTo Twoje kolory!:)
OdpowiedzUsuńZ niecierpliwością czekam na dredy i stylizacje:) Zdecydowanie, w pełni oddadzą Twoją osobowość.
A co do Żywca, to wiesz, że jak będziesz planowała wakacje :) widzimy się na herbatce :).
Nie ma się nad czym zastanawiać :) Kiedy masz ferie ?:) Tzn kiedy się widzimy ?:)
OdpowiedzUsuńA więc czekam na Ciebie :*
OdpowiedzUsuńwszystko mi się podoba, spódnica, koszulka, naszyjnik no i kot z miną "co ja pacze?" :P
OdpowiedzUsuńO jezu!!!! Dech mi zaparło, spodnica jest absolutnie przeboska!!!!! <3
OdpowiedzUsuńBardzo fajny look :) Boskie kolory :)
OdpowiedzUsuń:D Całość - geniusz:D
OdpowiedzUsuńAch Ty! Ubiegłaś mnie z tym naszyjnikiem. ;) Też taki sobie kupiłam, z zamiarem noszenia m.in. do tej orientalnej czarno-białej maxi. Rzeczywiście, szalejesz z kolorami. Ale przynajmniej jak przyjdziesz, to nie znikniesz w kolejce czytelników. ;)
OdpowiedzUsuńHeh tygrys się czai ;DD
OdpowiedzUsuńSpódnica jest rewelacyjna, widziałam ją parę razy w HM i chyba powoli zaczynam żałować że się na nią nie zdecydowałam!
Pozdrawiamy Anex
Zapraszamy SilesiaStreetLook :)
switna spodnica!
OdpowiedzUsuńaleksandra-fortuna.blogspot.com
Piękny miks kolorów. Takie spódnice widywałam zwykle w zestawieniach a'la retro, więc u Ciebie wygląda zupełnie inaczej :) Oj, powiało wiosną :))
OdpowiedzUsuńŚwietny zestaw ! Też mam, a raczej miałam ten naszyjnik, niestety mi się rozerwał.
OdpowiedzUsuńŚlicznie, ale i tak Tygrys przebił wszystko!
OdpowiedzUsuńCudowna spódnica i naszyjnik!!:D
OdpowiedzUsuńImbir wygląda jak Garfield :D uwielbiam plisowane spódnice! <3 rozjaśnienia niestety nie widzę, ale musze przyznać że bardzo fajnie wyglądasz w takim koczku:)
OdpowiedzUsuńboska spódnica i naszyjnik!
OdpowiedzUsuńfajowska spódnica!
OdpowiedzUsuńWow, super zestaw! Ja bym jedynie zmieniła buty ;) I masz super włosy :)
OdpowiedzUsuńzuki-berlin.blogspot.com
zapraszam!
O! Kot którego kiedyś miałam też miał na imię Imbir :) Babcia nazwała go kiedyś "imbrykiem" a dziadek "bimberkiem" ;) a ja osobiście wołałam na niego "Birek".
OdpowiedzUsuńPomarańcz i róż - to nie dla mnie. Ale naszyjnik jest świetny!
mam wrażenie, że Imbir spuchł nieco ;p czym go karmisz ;D?
OdpowiedzUsuńoliwka.
Oliwka- no wielki jest byk niemożliwie wręcz. je karmę dla kastratów i to co wyżebrze:P teraz właściwie dużo nie je, ale jak rósł no to dużo jadł i widać jak wyrósł:P Imbirus jest mieszańcem z jakąś rasą (zabij mnie, nie wiem z jaką:P) i pewnie też dlatego jest większy
OdpowiedzUsuńWOW! Piekne polaczenie kolorow!
OdpowiedzUsuńspódnica + naszyjnik = BOMBA !
OdpowiedzUsuńpozdr. AL / Alice! wake up!
bardzo ciekway set, dodatkowo fantastyczny model:)
OdpowiedzUsuń