czwartek, 4 października 2012

270 - Maxi spódnica i trampki.

Kiedyś, ktoś, dawno temu przyciągnął mnie na swojego blogaska hasłem maxi i trampki. Po tytule uznałam połączenie za porażkę, ale efekt na zdjęciach mnie miło zaskoczył. Nie na tyle jednak, bym zamierzała uskutecznić go na swych pęcinach. Po dłuższym czasie (no, z rok jak nic) stało się to faktem, za sprawą kiszkowatej pogody.
Zaczyna się powoli normalne studiowanie, nie takie jednak jak kiedyś. To już nie to samo, bo skład współstudiujących i ilościowy, i jakościowy dość mocno się zmienił. Co tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że chcę wyjechać. Za to dziś pobiłam rekord szykowania się na zajęcia. w 20 minut byłam gotowa, czysta, umalowana i najedzona, co oczywiście było efektem tego, że budzik - cholera jedna - mi nie zadzwonił.




spódnica - Reserved
t-shirt - Awanti
kolczyki - Katherine
bransoletki - diy

19 komentarzy:

  1. wow. niezły czas. gratuluję. trampki z maxi wcale jak widać nie są takie złe. zresztą przy obecnej pogodzie nigdy nie wiadomo co ciuchowo począć ;)jak już chcesz wyjeżdżać to zahacz po drodze o Poznań ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w Poznaniu będę na pewno, bo muszę odwiedzić koleżankę, wyjazd dłuższy, zahaczający o miano przeprowadzki planuję w innym kierunku:)

      Usuń
    2. O.. to może wdepnij do nas na tadżin i kawę (albo piwo) ;)

      Usuń
  2. Naprawdę ekstra to wygląda, podoba mi sie.

    OdpowiedzUsuń
  3. no ciekawie :) aż mnie zainspirowałaś, bo mam tę spódnicę w innej wersji kolorystycznej i może to jest właśnie sposób na jej noszenie...

    OdpowiedzUsuń
  4. Odważne połączenie. Ale ładnej we wszystkim ładnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie wiedziałyśmy, że trampki mogą tak dobrze wyglądać z maxi spódnicą! Super!

    Pozdrawiamy

    OdpowiedzUsuń
  6. Swietne polaczenie! Masz fajny, oryginalny styl. Podoba mi sie. Pozdrawiam. Anka

    OdpowiedzUsuń
  7. Super :) Trampki i maxi to coś co lubię!!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. bardzo fajne połączenie!:)
    świetne kolczyki!!:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mój rekord wyrobienia się to 9 minut :D Człowiek jak chce to potrafi :D Świetnie wyglądasz.

    OdpowiedzUsuń
  10. naprawdę - połączenie miło mnie zaskoczyło :)

    OdpowiedzUsuń
  11. ciekawy zestaw ale ja bym sie tak nie odwazyla hehe ;)
    zapraszam ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. fajny zestaw, chociaż sama nie jestem aż tak odważna na takie połączenie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. teeeż mam tą spódnicę w innym kolorze tylko:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetne zestawy! Uwielbiam spódnice maxi! W Twoim wydaniu całość wygląda nieziemsko! Obserwuję! Pozdrawiam i czekam na kolejne outfity :) Kasia.

    OdpowiedzUsuń