Zdjęcia mi wybitnie nie wyszły no ale hu kers. I tak chodziło w nich głównie o to co na mej szyi się znajduje czyli efekt poczucia, że absolutnie muszę mieć coś czerwonego na szyję. A ponieważ pragnienie to ujawniło się w którąś z niedziel, kiedy to większość sklepów w moim mieście jest zamknięta, a nawet jakby były otwarte to mi by się nie chciało ruszyć tyłka z domu, powstało z resztek, które walały się w moim pudle z materiałami takie coś. Pudło czeka, aż skorzystam z jego zawartości co zaraz zamierzam uczynić by wyprodukować coś i jednocześnie je odgracić bo już się nie domyka.
pumpy- terranova
kolczyki- h&m
pasek- cropp
naszyknik- diy
i tak mam na sobie sportowe buty, wierzcie mi lub nie, jest mi w nich cieplej niż w kozakach
a to najsłodsze zdjęcie jakie do tej pory zrobiłam Imbirowi
Mnie zostały resztki z sukienki i też przymierzałam się do zrobienia naszyjnika, ale na razie nie mam pomysłu jak się za to zabrac.
OdpowiedzUsuńTwój wyszedł rewelacyjnie!
Głaski dla kociaka <3
naszyjnik jest czadowy! mam ochotę sobie sprawić podobny, tyle że z miksu kolorowych pomponów, muszę się zabrać do pracy, neich no tylko sesja minie!
OdpowiedzUsuńjakaś Ty chudziutka!=*
Ja też robie różne drobiazgi z resztek .Możesz je zobaczyc na http://mikarobotki.blogspot.com/ zapraszam.A tak nawiasem to mam takiego samego kota
OdpowiedzUsuńnaszyjnik debeściacki jak Kot. Mojego kota wszyscy poznają niebawem:)
OdpowiedzUsuńszczerze to nie przepadam za tą szydełkową biżuterią, ale tobie wyjątkowo pasuje, Serio! I fajowe kolczyki^^
OdpowiedzUsuńPozytywka- ale to nie jest żadne szydełko:D
OdpowiedzUsuńnaszyjnik idealny!
OdpowiedzUsuńRozczuliłam się nad zdjęciem kota.:) Uroczy!
OdpowiedzUsuńŚwietny naszyjnik. :)
Stylizacja naprawdę fantastyczna.Luźna i z pomysłem;)
OdpowiedzUsuńMy dopiero zaczynamy ale już zapraszamy do odwiedzania Nas:)
Pozdrawiamy oxieila.blogspot.com
ciekawe dodatki. Kotek cudny ;)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się naszyjnik, a jakby był xxl to bym padła na kolana
OdpowiedzUsuńWłaśnie robie podobny naszyjnik tylko ze sztucznej skóry.Twój wszedł świetnie!
OdpowiedzUsuńKotek jest prześliczny,ale nie ma czemu się dziwić wszystko co rude jest piękne:)
świetny naszyjnik. idealnie pasuje do tego zestawu. w sportowych butach jest cieplej - nie ma co ukrywać ;)
OdpowiedzUsuńSama też w tamtym roku spędziłam zimę w adidasach i wolałam je od jakiś tam zimowych butów, więc wierzę :)
OdpowiedzUsuńZazwyczaj nie przepadam za pompami, ale ty masz genialną figurę i bardzo Ci pasują. Wyglądasz w nich świetnie.
Widzę, że nie tylko ja tworzę na "potrzebę" - wena przychodzi wtedy kiedy tego potrzebuję, a naszyjnik na prawdę wyszedł bardzo fajny :)
Pozdrawiam cieplutko!
stwierdziłam że się poświęcę :)
OdpowiedzUsuńale słodki kociak :)
OdpowiedzUsuńNikt tego nie lubi wiem . Ale zbieram obserwatorów i komentarze jakbyś mi pomogła . muszę uzbierać 30 komentarzy i obserwatorów . PS . sorry za spam
OdpowiedzUsuńno no filc, ale ja na to wszystko mówię szydełko i ciągle się nie mogę przestawić hehe ^^
OdpowiedzUsuńja już jestem ślepa i nie rozróżniam materiałów XD skojarzyłam z filcem i szydełkiem, bo już dużo podobnych naszyjników i pierścionków widziałam i były właśnie z tych materiałów, Sorki ^^
OdpowiedzUsuńfilc to też nie jest:D no ale nie ważne, przepraszać nie musisz przecież to było tylko moje sprostowanie:)
OdpowiedzUsuń