Nie było mnie 6 dni. Na mnie to długo i w środę już zaczęłam się łamać: A może by tak coś napisać? Ale twardo trzymałam się postanowienia, że jak się ma tyle zaliczeń na raz to uczyć się trzeba a nie blogować. Podobno trwają zimowe wyprzedaże, ale jedyne co udało mi się na nich kupić to letnie rzeczy. Nie narzekam. W outlecie Mango kupiłam przecenioną z 300 na 40złotych sukienkę, która czeka tylko na małe skrócenie bo ciągnie się za mną po ziemi, choć to akurat z wyprzedażami nic wspólnego nie ma. Jakoś mi zawsze do tych outletów było nie po drodze ale miałam propozycję samochodowego wypadu więc pojechałam, nie żałuję i będę jeździć częściej.
Teraz czeka mnie tylko jeden egzamin więc 27mego zaczynają mi się ponad dwutygodniowe ferie. Wracam do Radomia i aż nie wiem co mam z taką ilością wolnego czasu robić. Do Warszawy wpadam tylko raz, na koncert i już się nie mogę doczekać. Ja- osoba antyspołeczna.
Zdjęcia dowodem na to, że wcale nie chodzę cały czas w szarawarach/pumpach i t-shirtach i czasem zakładam coś innego. Ostatnio rzadko bo mam teraz spodniowy czas.
sukienka, koszulka, kwiat, kolczyki, chusta- h&m
sweterek, legginsy, kozaki- nn
pierścionek- diy
Twoja sukienka mnie mocno zauroczyła. :)
OdpowiedzUsuńale ślicznie wyglądasz! i ten turban taki fajny^^ ja właśnie ciągnę sesję, ciągnę. mam nadzieję, że uda mi się uszczknąć trochę wolnego przed kolejnym semestrem. zastanawia mnie tylko co to takiego na nogach masz, bo niewyraźnie widać, buty takie długaśne?
OdpowiedzUsuńJuż któryś raz słyszę o tym outlecie Mango.I baglady też wspominała.Gdzie to cudowne miejsce się znajduje?:)
OdpowiedzUsuńślicznie i kolorowo :)
OdpowiedzUsuńŻużu- to te kozaki co prawie zawsze tylko odwinięte, bo mi chyba łydki przytyły i jak są zawinięte to mam za ciasno:D
OdpowiedzUsuńAnonim- Factory- w Piasecznie i na Ursusie, a gdzie jeszcze takie outlety są to już niestety nie wiem, wiem o tych dwóch:)
podoba mi się biżuteria;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Kolor Twojej sukienki jest fenomenalny! Ładnie Ci w niej. Miła odmiana zobaczyć Cię w kiecce;)
OdpowiedzUsuńTurban przepiękny, ma świetne kolory.
OdpowiedzUsuńAgg ale ty wysoka musisz być... wszystko zawsze się na tobie tak dobrze układa.
OdpowiedzUsuńbardzo fajny zestaw :)
OdpowiedzUsuńJakie ty masz chudzitkie nóżki :D No niestety egzaminy już takie są. Baw się dobrze na koncercie :D Podobają mi się kolory w dzisiejszym stroju
OdpowiedzUsuńróż - jak optymistycznie:)
OdpowiedzUsuńhehe ja też jestem antyspołeczna...
OdpowiedzUsuńGryziołki- ee tam, wcale nie, 170 jak się porządnie wyprostuję:D
OdpowiedzUsuńśliczna chusta na głowie, bardzo Ci w niej do twarzy.
OdpowiedzUsuńUwielbiam Cię za te kolory :) Świetnie wyglądasz, chociaż świetnie, to za małe słowo ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! ;)
fajna ta sukienka :)
OdpowiedzUsuńmasz śliczny makijaż:) a sukienka super- kolor nastraja pozytywnie :)
OdpowiedzUsuńSkvělý outfit! Moc Ti to sluší! :)
OdpowiedzUsuńhttp://dasdushablog.blogspot.com/
Bardzo ciekawy blog !
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :-)
uzasna farebna kombinacia:)
OdpowiedzUsuńFajnie, ale trochę zbyt oczojebna sukienka ;)
OdpowiedzUsuńsukienka oczojebna i mi się to podoba!!! Super połączenie :)
OdpowiedzUsuńi jak zwykle ślicznie wyglądasz!!:*