czwartek, 17 marca 2011

100- W roli głównej buty.

Nie wiem jak to się stało, nastąpiło chyba jakieś dziwne zagięcie czasoprzestrzeni, bo choć zajęć mam tyle ile miałam, czasu na wszystko jakby połowę mniej. Notkę próbowałam napisać od wtorku ale zwyczajnie nie miałam kiedy.
Buty moje może i kiczowate ale je uwielbiam. Kiedyś już o nich pisałam ale kto by to pamiętał więc napiszę jeszcze raz. Dawno temu w drugiej klasie liceum kiedy to na fali były buty za kostkę a i mnie się takowe bardzo podobały, szperałam sobie na allegro w poszukiwaniu czegoś oryginalnego. Hurtownia z Anglii przed likwidacją pozbywała się z grosze butów z Simpsonami, a ja- miłośniczka różu gdy je zobaczyłam, musiałam je mieć. Czekałam na paczkę z Anglii i zastanawiałam się czy aby na pewno moja mała stopa nie będzie ciut za duża do butów o rozmiarze 35,5 ale okazało się, że są idealne. Żałowałam, że nie kupiłam kilku par bo były za jedyne 15 zł- a kilka tygodni później jednorazowa aukcja zakończyła się na ponad 400.

Image and video hosting by TinyPic


Image and video hosting by TinyPic


Image and video hosting by TinyPic


Image and video hosting by TinyPic


tunika- Szafa
łańcuchy- terranova
kolczyki- indyjski
buty- allegro

11 komentarzy:

  1. o kurczę! ja je pamiętam! w jakiejś z pierwszych notek mnie zachwyciły. oj żałuj, żałuj, że nie więcej...są super!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajny zestaw :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Różowy to jest jedyny kolor, z którym jestem zdecydowanie na bakier ;). Ponoć rudym pasuje :). No może nie taki oczojebny odcień, jak kolor Twojej sukienki. Do takiego koloru trzeba mieć odpowiednią karnację. Dla Ciebie jest stworzony!

    OdpowiedzUsuń
  4. Buty mi się mało podobają powiem szczerze... albo inaczej - podobają mi się, ale do bardziej sportowego zestawu, np do biegania czy na rower. Natomiast reszta fajna, dobrze ci w różu!

    OdpowiedzUsuń
  5. Eee tam kiczowate ;) wszystko jest dla kogos tam kiczowate i zawsze mozna sie tego o swoich rzeczach dowiedzieć.
    Jak zwykle rewelacyjnie ci w różu.

    (na rower to raczej się te buty nie nadają, nie widzę żeby miały zatrzaski pod podeszwą ani inne tego typu rzeczy.)

    OdpowiedzUsuń
  6. A moją uwagę przykuła sukienka-cudo!

    OdpowiedzUsuń
  7. te buty są za kostkę? fajne ;)

    OdpowiedzUsuń