poniedziałek, 19 lipca 2010

29- Poczułam się oszukana- czyli coś o kupowaniu na allegro.

Gdy kupowałam tę sukienkę na allegro wiedziałam, że jest używana. Niby wiem, że na allegro lecą ciuchy z lumpeksów, ale myślałam, że wtedy ich pochodzenie jest jakoś zawoalowane. A tymczasem wystarczyło otworzyć paczkę i powąchać. I już wiadomo. Sukienka śmierdziała na kilometr i byle pranie sobie nie poradziło. Ale już jest ok. Myślałam, że Ci którzy w ten sposób zarabiają- generalnie czemu nie, każdy sposób jest dobry- chociaż piorą te ciuchy.


Lubię jak budzi mnie deszcz. W ogóle lubię deszcz. Zawsze i wszędzie, ale wolę gdy jestem wtedy jednak w domu. Powoli powinnam zacząć kompletować rzeczy na wyjazd, nie mam ani dużej ale nie za dużej torby, ani kosmetyczki, a portfel ma dziurę przez którą wylatują mi pieniądze. A to nie dobrze. Trzeba też zabrać naczynia i zapakować, żeby się nie połamały w pociągu, przydałoby się żelazko i jakaś ogarnięta mapa. Taka, której nie trzeba rozkładać na szerokość ramion bo mamy zamiar udawać prażanki.
Odkąd mam wakacje dawkowałam sobie ostatnie odcinki House'a. Niestety wczoraj obejrzałam 22gi i pozostało mi czekać do jesieni na siódmy sezon. Eh.

Image and video hosting by TinyPic

Image and video hosting by TinyPic

Image and video hosting by TinyPic

Image and video hosting by TinyPic

Image and video hosting by TinyPic

sukienka- allegro
sandały- h&m
bransoletki- terranova
kolczyki- pepco

31 komentarzy:

  1. Lumpeksowych ciuchów handlarze z allegro nie piorą, bo im się nie opłaca, za duże zużycie wody;) Ale warto było się z tą maxi pomęczyć bo wyglądasz w niej ślicznie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. mam takie same kolczyki,tylko niebieskie:)

    świetnie wyglądasz. :D

    OdpowiedzUsuń
  3. chyba tylko my narazie jesteśmy, ale może ktoś się odezwie jeszcze :)
    też lubię, gdy pada deszcz, ale nie gdy jestem na dworze :)
    a co do maxi, to faaajne kolorki ma! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. sukienka jest genialna! ile takie cudo?

    kupowałam je teraz, są na przecenie kosztują 19 zł, nie mają obniżonego, no chyba, że minimalnie,

    OdpowiedzUsuń
  5. swietna sukienka a Ty wygladasz genialnie !

    OdpowiedzUsuń
  6. też musze sobie sprawić jakąś maxi dress ale zupełnie nie mam pojęcia jaka kolorystyka -_-

    OdpowiedzUsuń
  7. mam taką samą, sprzed dwóch lat, z atmosphere ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mimo, że miałaś takie nieprzyjemności z tą sukienką to była tego warta bo wyglądasz w niej pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. sukienka genialna! chyba wybaczyłabym jej nawet okropny zapach (o ile udało się go spacyfikować). Jak się w końcu zbiorę w sobie, to wystawię maxi, która jest na mnie niestety za mała (też łup allegrowy)- może Ci przypadnie do gustu=)

    OdpowiedzUsuń
  10. piękna i te kolory! no i już pachnie:D

    OdpowiedzUsuń
  11. Dobrze, że dałaś sobie radę :) Bo wyglądasz w niej pięknie!

    OdpowiedzUsuń
  12. sukienka obłędna! - nawet jeśli po wyjęciu z paczki powalała niepięknym zapachem ;) .
    No i włosy masz naprawdę cudoowne :)

    OdpowiedzUsuń
  13. A ja muszę powiedzieć, że masz genialne włosy.

    OdpowiedzUsuń
  14. GENIALNA. Z tym precedensem z allegro też się spotkałąm, ale już leje na to. Wystawisz neutrala to oni tobie też. I takie pierdolenie się z nimi ;) Co do deszczu ja najbardziej lubię rano wstać i czuć zapach deszczu i promienie słońca jednocześnie. Lubię nocne burze

    OdpowiedzUsuń
  15. super smrodek bo super kiecka

    OdpowiedzUsuń
  16. Sukienka boska! Eee tam, oszukana ;) może prali, ale zapach nie zszedł :D jak napisali, że używana to poniekąd Cię nie okłamali :) mniejsza z tym, było warto, bo suknia cudna, bardzo do Ciebie pasuje :)

    OdpowiedzUsuń
  17. zapaszek ciuchlandowy to jest jeszcze nic.

    kup książkę od nałogowego palacza, gdzie nawet kartki będą śmierdzieć dymem, to jest załamka :-(

    OdpowiedzUsuń
  18. Myślę, że było warto przecierpieć nieprzyjemne zapachy. Efekt jest oszałamiający ;)

    Chciałabym się dowiedzieć, gdzie nabyłaś taki zielony pierścionek, który masz na sobie kilka postów wcześniej? :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Także uważam, że opłacało się pokonać ten zapach bo sukienka jest przecudna :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Iga- jest z six, zakochałam się w nim od pierwszego wejrzenia:D

    OdpowiedzUsuń
  21. dopiero do Ciebie trafiłam dzisiaj. Bardzo mi się podoba!! A sukienka świetna, warto było walczyć ze smrodkiem!!

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja na allegro nie lubie kupować, częściej jednak sprzedaje rzeczy i zawsze staram się by zdjęcia i opis był jak najbardziej wiarygodny, po co to komu później kłopoty. A sukienka jest przepiękna, mam nadzieje że ten zapach znikł na dobre ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Wow, this is really gorgeous!!!

    OdpowiedzUsuń
  24. Bo światem rządzi pieniądz:( Nie opłaciło im się uprać.Ale co tam,Tobie się opłaciło,bo świetnie wyglądasz:)

    OdpowiedzUsuń
  25. ale boska sukienka :D jesteś bardzo ładna i masz piękne włosy :)

    pozdrawiam
    DaisyLine
    http://daisyline.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  26. Znalazłam u Ciebie 'moją' sukienkę i nie jest to jedyna maxi, która się powtarza w naszych szafach (biało fioletowa z h&m). ;)

    OdpowiedzUsuń