Gdy kupowałam tę sukienkę na allegro wiedziałam, że jest używana. Niby wiem, że na allegro lecą ciuchy z lumpeksów, ale myślałam, że wtedy ich pochodzenie jest jakoś zawoalowane. A tymczasem wystarczyło otworzyć paczkę i powąchać. I już wiadomo. Sukienka śmierdziała na kilometr i byle pranie sobie nie poradziło. Ale już jest ok. Myślałam, że Ci którzy w ten sposób zarabiają- generalnie czemu nie, każdy sposób jest dobry- chociaż piorą te ciuchy.
Lubię jak budzi mnie deszcz. W ogóle lubię deszcz. Zawsze i wszędzie, ale wolę gdy jestem wtedy jednak w domu. Powoli powinnam zacząć kompletować rzeczy na wyjazd, nie mam ani dużej ale nie za dużej torby, ani kosmetyczki, a portfel ma dziurę przez którą wylatują mi pieniądze. A to nie dobrze. Trzeba też zabrać naczynia i zapakować, żeby się nie połamały w pociągu, przydałoby się żelazko i jakaś ogarnięta mapa. Taka, której nie trzeba rozkładać na szerokość ramion bo mamy zamiar udawać prażanki.
Odkąd mam wakacje dawkowałam sobie ostatnie odcinki House'a. Niestety wczoraj obejrzałam 22gi i pozostało mi czekać do jesieni na siódmy sezon. Eh.
sukienka- allegro
sandały- h&m
bransoletki- terranova
kolczyki- pepco
Lumpeksowych ciuchów handlarze z allegro nie piorą, bo im się nie opłaca, za duże zużycie wody;) Ale warto było się z tą maxi pomęczyć bo wyglądasz w niej ślicznie:)
OdpowiedzUsuńmam takie same kolczyki,tylko niebieskie:)
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądasz. :D
chyba tylko my narazie jesteśmy, ale może ktoś się odezwie jeszcze :)
OdpowiedzUsuńteż lubię, gdy pada deszcz, ale nie gdy jestem na dworze :)
a co do maxi, to faaajne kolorki ma! :)
sukienka jest genialna! ile takie cudo?
OdpowiedzUsuńkupowałam je teraz, są na przecenie kosztują 19 zł, nie mają obniżonego, no chyba, że minimalnie,
swietna sukienka a Ty wygladasz genialnie !
OdpowiedzUsuńteż musze sobie sprawić jakąś maxi dress ale zupełnie nie mam pojęcia jaka kolorystyka -_-
OdpowiedzUsuńŚliczne kolory!
OdpowiedzUsuńmam taką samą, sprzed dwóch lat, z atmosphere ;)
OdpowiedzUsuńMimo, że miałaś takie nieprzyjemności z tą sukienką to była tego warta bo wyglądasz w niej pięknie :)
OdpowiedzUsuńsukienka genialna! chyba wybaczyłabym jej nawet okropny zapach (o ile udało się go spacyfikować). Jak się w końcu zbiorę w sobie, to wystawię maxi, która jest na mnie niestety za mała (też łup allegrowy)- może Ci przypadnie do gustu=)
OdpowiedzUsuńpiękna i te kolory! no i już pachnie:D
OdpowiedzUsuńDobrze, że dałaś sobie radę :) Bo wyglądasz w niej pięknie!
OdpowiedzUsuńsukienka obłędna! - nawet jeśli po wyjęciu z paczki powalała niepięknym zapachem ;) .
OdpowiedzUsuńNo i włosy masz naprawdę cudoowne :)
A ja muszę powiedzieć, że masz genialne włosy.
OdpowiedzUsuńGENIALNA. Z tym precedensem z allegro też się spotkałąm, ale już leje na to. Wystawisz neutrala to oni tobie też. I takie pierdolenie się z nimi ;) Co do deszczu ja najbardziej lubię rano wstać i czuć zapach deszczu i promienie słońca jednocześnie. Lubię nocne burze
OdpowiedzUsuńsuper smrodek bo super kiecka
OdpowiedzUsuńSukienka boska! Eee tam, oszukana ;) może prali, ale zapach nie zszedł :D jak napisali, że używana to poniekąd Cię nie okłamali :) mniejsza z tym, było warto, bo suknia cudna, bardzo do Ciebie pasuje :)
OdpowiedzUsuńzapaszek ciuchlandowy to jest jeszcze nic.
OdpowiedzUsuńkup książkę od nałogowego palacza, gdzie nawet kartki będą śmierdzieć dymem, to jest załamka :-(
Myślę, że było warto przecierpieć nieprzyjemne zapachy. Efekt jest oszałamiający ;)
OdpowiedzUsuńChciałabym się dowiedzieć, gdzie nabyłaś taki zielony pierścionek, który masz na sobie kilka postów wcześniej? :)
Także uważam, że opłacało się pokonać ten zapach bo sukienka jest przecudna :D
OdpowiedzUsuńIga- jest z six, zakochałam się w nim od pierwszego wejrzenia:D
OdpowiedzUsuńdopiero do Ciebie trafiłam dzisiaj. Bardzo mi się podoba!! A sukienka świetna, warto było walczyć ze smrodkiem!!
OdpowiedzUsuńJa na allegro nie lubie kupować, częściej jednak sprzedaje rzeczy i zawsze staram się by zdjęcia i opis był jak najbardziej wiarygodny, po co to komu później kłopoty. A sukienka jest przepiękna, mam nadzieje że ten zapach znikł na dobre ;)
OdpowiedzUsuńWow, this is really gorgeous!!!
OdpowiedzUsuńBo światem rządzi pieniądz:( Nie opłaciło im się uprać.Ale co tam,Tobie się opłaciło,bo świetnie wyglądasz:)
OdpowiedzUsuńŚliczna ta sukienka :)
OdpowiedzUsuńCudna sukienka! :)
OdpowiedzUsuńale boska sukienka :D jesteś bardzo ładna i masz piękne włosy :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
DaisyLine
http://daisyline.blogspot.com/
przepiekna sukienka
OdpowiedzUsuńSuper sukienka!!
OdpowiedzUsuńZnalazłam u Ciebie 'moją' sukienkę i nie jest to jedyna maxi, która się powtarza w naszych szafach (biało fioletowa z h&m). ;)
OdpowiedzUsuń