Plan mi się trochę skomplikował. Miałam zamiar wrócić z zajęć, spakować się, trzasnąć notkę, zrobić na komputerze wszystko to co do zrobienia i mieć spokój. Wyszło jak wyszło- mała obsuwa, jest prawie północ, a ja ciągle mam wrażenie, że czegoś nie wzięłam. Postanowiłam przez cały wyjazd (szaleńczo długi wręcz) nie sprawdzać fejsa, zobaczymy czy wytrwam. Jakby ktoś chciał się ze mną założyć to chętnie, będę miała większą motywację:)
Przyznaję się bez bicia, że sukienkę kupiłam na zeszłorocznej wyprzedaży tylko dlatego, że była długa i tania, ale w tym roku jakoś wyjątkowo mi się podoba. I tak oto występuje po raz kolejny na blogu, a po raz pierwszy w tym sezonie, z nieaktualnymi już dredlokami. Trzasnęłam sobie nowe.
sukienka- h&m
bransoletki- indyjski, h&m
kolczyki- six
katana- sh
Piękna sukienka :-)
OdpowiedzUsuńBaw się dobrze i uważaj n siebie, wędrowna kobieto. :)
OdpowiedzUsuńUdanego wyjazdu :D świetna kieca
OdpowiedzUsuńcudowna ta sukienka. w ogóle zauważyłam,że masz mnóstwo pięknych długich kiecek:)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się, najbardziej na 1 zdjęciu w wersji z jeansem =]
OdpowiedzUsuńsukienka bardzo fajna ; )
OdpowiedzUsuńPiękniusia sukienka! :)
OdpowiedzUsuńHej :)
OdpowiedzUsuńwyglądasz rewelacyjnie!
Śliczna buzia!
mega włosy!!!
sukienka jest cudna!!!
Jesteś jedną z nielicznych , które na prawdę maja swój styl!!! :)
od razu dodaję do obserwowanych!
:)
Pozdrawiam!
Hej :) tworzę ciekawego fanpage na facebooku. Kiedy zbiorę już garstkę modnych dziewczyn mam zamiar codziennie umieszczać tam najlepsze stylizacje jednej z Was. Jeśli chcesz poszerzyć grono swoich czytelników to zapraszam: http://www.facebook.com/pages/Lifes-too-short-to-wear-boring-clothes/409225845777563
OdpowiedzUsuńsuper blog, sliczna sukienka:) zapraszam http://vixen1990.blogspot.com
OdpowiedzUsuńświetna kiecka. pakowaniem sie nie przejmuj - przecież zawsze jest tak że masz wrażenie że czegoś nie wzięłaś, albo okaże się że coś weźmiesz nie potrzebni ;)
OdpowiedzUsuńNiestandardowy styl dlatego mi się podoba i to bardzo :)
OdpowiedzUsuńKurcze,ty to masz te maxi !
OdpowiedzUsuń