Od jakiegoś czasu próbuję spłodzić notkę ale ciągle coś staje mi na przeszkodzie. Najbardziej zaś to, że wcale nie chce mi się robić zdjęć. A oprócz tego przecież praca sama się nie zrobi, znajomi sami się nie spotkają i piwo przecież samo się nie wypije. Wszystko ostatnio kręciło się wokół remontu w domu, oraz poszukiwania przeze mnie mieszkania. A poszukiwania kiedy nie jest się na miejscu nie są łatwe. Niemniej jednak, dzięki mojemu koledze mam już gdzie mieszkać na emigaracji, choć chyba trochę zbyt pochopnie obiecałam mu za to gotowanie obiadów.
Po zdjęciach chyba widać, że wkładałam na siebie właściwie to, co było pod ręką. Zwłaszcza, że nie lubię pomarańczowego.
spódnica - bluzka z h&m
top - h&m
sandały - ccc
torba - cropp
Ciekawe połączenie wzorów :) !!
OdpowiedzUsuńCiekawa całość :)
OdpowiedzUsuńU mnie KONKURS, zapraszam :)
Slicznie Ci w czerwieni :)
OdpowiedzUsuńWow, śliczna jest ta spódniczka. ! ♥
OdpowiedzUsuńhttp://mybeautydreamland.blogspot.com/ zapraszam ! :)
Podoba mi się spódniczka :)
OdpowiedzUsuńPo zdjęciach widać, że jest to przemyślana kompozycja ciuchowo-tłowa :D
OdpowiedzUsuńpiękne połączenie wzorów! Świetne sandałki ♥
OdpowiedzUsuńnice outfit :)
OdpowiedzUsuńxoxo, Ana
run-your-world.blogspot.pt
śliczny zestaw!
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie;
http://hiddenndreamms.blogspot.com