Otóż dziś w autobusie dowiedziałam się: medaliczek. Powinnam go mieć, bo tak trzeba i już. Jak widać nie mam i żyję. Uwielbiam takie absurdalne sytuacje.
Zauważyłam ostatnio, że jak już przyczepię się do jakiegoś ciucha to nie ma zmiłuj, piłuję go non-stop. Tak jest też z tą spódnicą, pasuje mi do wielu rzeczy więc jak rano pędzę to często trafia na nią. Plisowana, na którą szał panował u mnie poprzednio, ma chwilowy urlop:)
spódnica- stradivarius+ diy
koszulka- Atlantic
bransoletka- indyjski
pierścionek- h&m
Patrycja mnie klepnęła więc odpowiadam
O jakiej porze dnia czytasz najchętniej?
Wtedy kiedy mam czas, a mam go ostatnio niestety ciągły deficyt.
Gdzie czytasz?
Najczęściej w pociągach, a pociągami jeżdżę codziennie. W domu, wieczorem
jak uda mi się nie paść na twarz i urwać parę minut. No i na wykładach czytam jak
mi się nudzi:P
W jakiej pozycji najchętniej czytasz?
Siedzącej. Albo na stojąco w pociągu czy autobusie ale to akurat nie z
wyboru:)
Jaki rodzaj książek najchętniej czytasz ?
Jaki rodzaj książek najchętniej czytasz ?
Najbardziej lubię kryminały, książki podróżnicze, kulturowe lub
psychologiczne. Dramaty też chętnie czytam. Nie znoszę fantasy i tego typu
książek.
Jaką książkę ostatnio kupiłaś/dostałaś?
Jaką książkę ostatnio kupiłaś/dostałaś?
Książkę do gramatyki czyli nic ciekawego.
Co czytałaś ostatnio?
Co czytałaś ostatnio?
„Co widziały wrony”.
Co czytasz obecnie?
Co czytasz obecnie?
„Usta pełne kamieni”- wspomnienia z obozu koncentracyjnego w Korei
Północnej.
Używasz zakładek czy zaginasz ośle rogi?
Rogi zdarza mi się zaginać bardzo rzadko. Przeważnie zakładam tym co mam pod ręką, a są to najczęściej papierki po batonikach:)
E-book czy audiobook?
Ani to ani to. Nie lubię czytać z monitora, a na samym głosie nie umiem się
skupić robiąc jeszcze mnóstwo rzeczy dookoła. Choć chodzi mi po głowie by
słuchać audiobooków podczas dredowania. Ale chyba wkurzałoby mnie, że ktoś mi
czyta i źle coś akcentuje.
Jaka jest twoja ulubiona książka z dzieciństwa?
Jaka jest twoja ulubiona książka z dzieciństwa?
Uwielbiałam i uwielbiam nadal całą Jeżycjadę i całą serię „Ani z Zielonego
Wzgórza”. „Emilka ze Srebrnego Nowiu” i inne książki Lucy Maud Montgomery też
mi się bardzo podobały ale jakoś słabiej je pamiętam.
Którą z postaci literackich cenisz najbardziej?
Którą z postaci literackich cenisz najbardziej?
Brzmi to trochę jak pytanie na wypracowanie z polskiego. Boże nic mi do
głowy nie przychodzi. Anię kochałam zawsze więc można powiedzieć, że Anię.
Super koszulka ;)
OdpowiedzUsuńpiękna maxi!
OdpowiedzUsuńślicznie! ładne kolory!!
OdpowiedzUsuńBo kto kto widział bez medaliczka się przemieszczać...wstyd! :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz, podoba mi się, że jesteś taka smukła. A bransoletkę to bym chętnie podkradła :)
Mam dokładnie taką samą kieckę, tylko że szytą na miarę:P i z czerwoną gumą w pasie, oprócz tego mam też identyczną, ale niebieską i czarną:D i strasznie się cieszę, że jest już na tyle ciepło żeby swobodnie w nich chodzić:)
OdpowiedzUsuńwłaśnie ja też muszę sobie jeszcze jakąś uszyć:)
UsuńTak żeśmy się zagadały, że zapomniałam Ci powiedzieć, że ślicznie dziś wyglądałaś. Czy ta bransoletka to z naszych zakupów? A kolczyki skąd? Za te zaginane rogi i papierki po batonikach to Ci się klapsik należy! ;P
OdpowiedzUsuńtak, z tych naszych zakupów, a kolczyki z hurtowni internetowej katherine.pl. zaginam rogi naprawdę bardzo rzadko, w ogóle to często patrzę na nr strony i zamykam- że niby zapamiętam gdzie skończyłam. a papierki uważam za bardzo dobre zakładki:) przynajmniej nie szkoda mi gdy je gubię:)
Usuńa- no i dziękuję:)
Usuńwyglądasz jak posąg:D to komplement:D niczym bogini w długiej sukni:)wysoka i smukła:)!
OdpowiedzUsuńjej, to taka maxi-maxi, aż do ziemi, chcę taką~! <333
OdpowiedzUsuńwiększość maxi jest do ziemi:)
UsuńPierścionek *.*
OdpowiedzUsuńpiękna spódnica <3 obserwuję! zrobisz to samo? pozdrawiam http://shocostyle.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńpiękna spódnica jak i bransoletka :)
OdpowiedzUsuńświetna spódnica
OdpowiedzUsuńPrzy jakichkolwiek wspomnieniach obozowych płaczę strasznie, więc czytam je stosunkowo rzadko. Jako zakładek częściej używam paragonów niż opakowań, choć ta opcja też parę razy się zdażyła. Świetnie wyglądasz. Dzięki za udział :)
OdpowiedzUsuńSwietny zestaw, bardzo ladnie podkresla twoja figure. Podobaja mi sie tez kolczyki.
OdpowiedzUsuńwow...świetna ta spódnica i...nie dziwie się, że pasuje do wszystkiego ;]
OdpowiedzUsuńFantastycznie wyglądasz nie mogę wzroku oderwać to jest bardzo hipntajzing :)
OdpowiedzUsuńAdam,
http://bmagazyn.blogspot.com
lubuję ten zestaw! ;O
OdpowiedzUsuńZabójcze kolczyki!
OdpowiedzUsuńślicznie :)
OdpowiedzUsuńNoś często tę spódnicę! Jest świetna. ; )
OdpowiedzUsuńPiekna bizuteria<3
OdpowiedzUsuńZestaw kupuję w całości! A zwłaszcza spódnicę i biżuterię :) Wyglądasz prześlicznie:)
OdpowiedzUsuńChciałabym Cię zaprosić przy okazji na konkurs, który organizuję na moim blogu (dzastalandia.blogspot.com). Trzeba dodać stylizację z wykorzystaniem czegoś w kolorze pastelowym:) Można wygrać piękny duży wisior i kolczyki!:)
Świetne wiosenne połączenie kolorów:)
OdpowiedzUsuńJaki jest motyw na tym pierścionku bo nie mogę się dopatrzeć?
OdpowiedzUsuńto ptak jakiś jest ale jaki to nie wiem bo się nie znam, jakiś taki zwykły wróblowaty:)
UsuńMyślałam ze może flaming na punkcie których mam małą obsesję :)
UsuńŚwietna spódnica! Ostatnio zaczęły mi się podobać takie zwariowane połączenia kolorystyczne ;)
OdpowiedzUsuńWow I love your style!!!
OdpowiedzUsuńTake a look on my blog and if you like we can follow each other?
Besos, desde España, Marcela♥
medaliczek? Też go nie mam i żyję! :D
OdpowiedzUsuńTa spódnica jest genialna! Ma cudowny kolor, długość i idealnie podkreśla Twoje kształty, których Ci niesamowicie zazdroszczę!
Uwielbiam to połączenie kolorów <3
OdpowiedzUsuń