154- Kreatywność do wymyślania tytułów na poziomie zerowym.

Obudziło mnie dziś piękne słońce a teraz za oknem dokładne przeciwieństwo. Rano mogłam sobie śmigać lekko ubrana, po południu leciałam na pocztę w bluzie. Sukienek, mimo niesprzyjającej aury porzucić nie zamierzam, ale coś cieplejszego pora odkopać gdzieś z dna szafy. Pora odkopać też zapał do nauki bo tego mi wybitnie brakuje. Na szczęście z tym zmagać się będę tylko do piątku, a potem mogę wrócić do przyjemniejszych zajęć. Dredy czekają, filmy leżą odłogiem, z plotkami jestem do tyłu. To teraz tylko trzasnąć egzamin i same przyjemności. Acha. Tylko w co ja się na ten egzamin ubiorę?







sukienka- h&m
kamizelka- new yorker
korale- terranova
bransoletki: gruba- h&m, złote- nn