Powinnam chyba zrobić etykietę "sukienki za dychę" bo ostatnio uzbierałam ich całkiem niezłą kolekcję. Tę kupiłam raczej z myślą o zimie, bo choć jest wybitnie letnia, to w głowie widziałam ją raczej z rajstopami i kozakami. Pogoda jednak sprawiła, że obyło się jeszcze bez jesienno-zimowych akcesoriów. Na dworze jest zresztą na tyle pięknie, że nawet zdjęcia mi wyszły prześwietlone, ale coś tam widać.
Rozpoczęłam bardzo pracowity okres i muszę przyznać, że moje zalatanie bardzo mi się podoba. Wymyśliłam sobie parę rzeczy i zastanawiam się czy wszystkie na raz da się ogarnąć czasowo. Do pełni szczęścia brakuje mi jeszcze praktyk, które naprawdę mam ochotę robić. To chyba dziwne ale może mi przejdzie.
sukienka- sh
kolczyki- flo
bransoletki, pierścionek- h&m
koraliki- pepco
baleriny- ccc
Jak za dychę sukienka prezentuję się na prawdę dobrze :)
OdpowiedzUsuńU mnie na blogu odbywa się konkurs:
http://lady-flower123.blogspot.com/2011/08/349-konkurs-500-obserwatorow.html
Serdecznie zapraszam do zabawy :)
niezwykle kolorowo u ciebie pod koniec lata ;) aby ten kolor nie opuścił cie tez jesienią ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło;)
Kasiek :)
ja ją widze w wersji jesiennej z jakimis ażurowymi rajtkami : ) a cena powala : D
OdpowiedzUsuńcudownie, szkoda ze lato przemija juz :(
OdpowiedzUsuńCUDO!!!!!
OdpowiedzUsuńprześwietna!
OdpowiedzUsuńtez mam zamiar w tym roku zaadaptować letnie sukienki do jesiennych looków:) ta Twoja za"dyszana" jest cudna! piękne klory:)
OdpowiedzUsuńCudna jest :D Zalatanie dobrze działa na działanie. Więcej robi się, gdy się nie ma czasu, niż go ma się w nadmiarze. Absurd.
OdpowiedzUsuńsukienka jest rewelacyjna:)
OdpowiedzUsuńJa praktyki właśnie dziś zaczęłam. I podobnie jak Ty mam dużo spraw do ogarnięcia i w końcu nie mam problemu, że snuję się po domu i nie wiem co ze sobą zrobić...
OdpowiedzUsuńBardzo kolorowo ;]
świetny blog. fajna stylizacja. bardzo mi sie podoba :)
OdpowiedzUsuńzapraszam również do siebie www.gold-lady.blogspot.com
sukienka faktycznie uniwersalna ze względu na kolorystykę :) w takiej wersji jak najbardziej wygląda dobrze, ciekawe jak ja zaaranżujesz na zimniej :)
OdpowiedzUsuńswietna sukienka :) tez chce kupowac sukienki po dyszce ! mialabym ich tonyyyy ! dzieki za odwiedziny, buziak
OdpowiedzUsuńświetna sukienka! ma rewelacyjne kolorki! :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko! :)
Ja widzę ją jednak w bardziej letnich stylizacjach. Ale chętnie zobaczę Twoją wizję:)
OdpowiedzUsuńDychę? Super sprawa ;) śliczna kiecka ;) Pozdrawiam i zapraszam do mnie, jeśli masz ochotę ;)
OdpowiedzUsuńUrocza sukienka:)
OdpowiedzUsuńjest super :)
OdpowiedzUsuńBardzo pozytywna stylizacja :))! Taka letnia <3. Dziękuję za komentarz u mnie xoxo
OdpowiedzUsuńburza świetnie współgrających ze sobą kolorów + Ty = piękna mieszanka :D
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądasz i wszystkie Twoje kreacje są cudowne, zakochałam się <3 :D
Ten outfit mnie zmiażdżył! Pięknie :D
OdpowiedzUsuń