Ja chyba mam, ale cóż piękniej się zaprezentuje na tle tak absolutnie cudownie kolorowej ściany niż czerń? A ściana ta, to kawałek powiślańskiego dworca, odmalowanego w ramach kampanii "Let's color" odpicowującej dworce tu i ówdzie, przy pomocy wszystkich chętnych osób. Oczywiście o malowaniu tegoż dowiedziałam się gdy praca właśnie ruszała a ja byłam w innym mieście i zakuwałam, bo cóż innego może robić student w czasie przed lub wtrakciesesyjnym. Gdyby to był mniej wrący czas to chętnie dołączyłabym się do prac, bo machać pędzlem to ja lubię. Powiśle jest chwilowo wyłączone z ruchu pociągowego więc jest szansa, że w takiej ładnej, niezniszczonej wersji trochę postoi.
Ubierałam się pod naszyjnik i pod
Anny na dłoniach mych paznokciowe dzieło. Bo oczywiście efekty grupowej nauki to tylko moje pomalowane paznokcie, wiedzy nowej brak. Miałam też ochotę ubrać się wreszcie trochę inaczej niż w maxi sukienkę, bo to ostatnio moje wyjście awaryjne.
Stan sesyjny- 5 za mną, 8 przede mną. Plus trzy napisane prace.


stoję tu jak ostatnia pokraka, ale o syrenkę chodziło


sukienka- orsay
naszyjnik- h&m
bransoletki- pepco/h&m
sandały- ccc
Nie o tym powinnam pisać, ale świetne tło do zdjęć! A teraz już na temat- bardzo podoba mi się naszyjnik, mała-czarna, to klasyk, a dodatki dobrze jej robią.
OdpowiedzUsuńNaszyjnik i buty jak komplet wyglądają :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz. Naszyjnik + sukienka = rewelacja :)
OdpowiedzUsuńWow,ściana robi wrażenie sama w sobie i jako tło do zdjęć.Twoja czarna sukienka super kontrastuje z tłem.Tak trochę zbuntowanie i elegancko zarazem.Podoba mi się:)Paznokcie<3
OdpowiedzUsuńNo mam pociąg, a pociągi też są nieraz nieźle wymalowane :) Bardzo podoba mi się naszyjnik, świetnie ozdabia prostą sukienkę :)
OdpowiedzUsuńNaszyjnik jest genialny, buty też bardzo mi przypadły do gustu!
OdpowiedzUsuńśliczne paznokcie:) zapraszam do mnie i zachęcam do obserwowania:)
OdpowiedzUsuńNie jestem pewna czy już widziałam cię w takiej krótkiej kiecce, ale wyglądasz genialnie:)
OdpowiedzUsuńświetny naszyjnik, a paznokcie pomalowane są rewelacyjnie. pozazdrościc też mogę ci tła do zdjęć... nic tylko z niego korzystaj dopóki nie zniknie ;)
OdpowiedzUsuńAle pazuryyy ;D
OdpowiedzUsuńCudnie :) Piękny naszyjnik!
OdpowiedzUsuńPrzepiękny naszyjnik :) a to dawno go kupiłaś?
OdpowiedzUsuńSukienka rewelacja, pasuje Ci do figury:)
Co za klasyka o0 :) ale paznokcie łamią nudę. U nas dworca nie ma. Największe miasto bez dworca. Kiedyś był. Teraz tam jest dworek ćpunów. :D Gratuluje stanu sesyjnego
OdpowiedzUsuńKeendi- jakiś tydzień temu, był przeceniony z 39 na 20zł i wzięłam ostatnią sztukę
OdpowiedzUsuńPaznokcie przykuły moją uwagę. Jeśli chodzi o kolor- zdecydowanie mam do niego pociag ;)
OdpowiedzUsuńjaka świetna ściana :D i bransoletki :D
OdpowiedzUsuń